Nigdzie nie mogłem znaleźć tych danych, wiec je zebrałem.
Trzeba przyznać, że stara gwardia trzyma się wyśmienicie. Wsród pięciu najstarszych trenerów trzech prowadzi zespoły ze ścisłej czołówki ligi z szansami na tytuł.
Największy szacunek należy się Jerremu Sloanowi, dla którego jest to 20 z rzędu sezon jako head coach Utah Jazz.
Kto wie czy do starszyzny nie dołączy wkrótce Pat Riley na ławce Miami Heat...
O mnie
- pitrekk
- w różnego rodzaju ligi fantasy bawię się od 2002 roku. Na poczatku była to bardzo fajna gra (nie pamietam nazwy) w której codziennie należało wybrać swoją piątkę graczy (spośród wszystkich graczy nba) i trenera nie przekraczając przy tym budżetu 100 punktów. Potem przez szereg sezonów grałem w ligach roto. W ubiegłym roku po raz pierwszy zagrałem w H2H i musze przyznać, że ta formuła najbardziej mi się podoba. W sezonie 10/11 gram w czterech ligach (w tym 3 h2h i jedna - niezmiennie ta sama od lat - roto). Zapraszam do dyskusji wszystkich NBA freaks!;)
Żyje jeszcze ten blog?
OdpowiedzUsuń